-
nie zasypiać gruszek w popiele14.03.200314.03.2003Szanowni Państwo,
od długiego czasu nurtuje mnie pochodzenie powiedzenia nie zasypiać gruszek w popiele. Jakkolwiek jego znaczenie jest powszechnie znane, to jednak skąd w nim słowo zasypiać? Od spania? Czy zasypiać można uważać za jakąś wcześniejszą formę usypiać? A może od zasypywania, co sugeruje moja znajoma, uważając, że w wersji współczesnej powiedzenie to brzmi nie zasypywać gruszek w popiele.
Serdecznie pozdrawiam,
Anna -
Coś jest nie tak30.06.201430.06.2014Witam.
Podczas rozmowy ze swoim znajomym, napisał mi on: „Poprawi mi humor i się czegoś dowiadujesz”. Mowa tu o obejrzeniu pewnego programu historycznego. Kiedy przeczytałem to zdanie, poczułem, że coś jest „nie tak”. Zastanawiam się, czy takie zdanie jest poprawne językowo. -
nie z przymiotnikiem pisane rozdzielnie8.10.20148.10.2014Szanowni Państwo,
w trakcie rozmowy na Gadu-Gadu znajoma wyraziła żal wobec nie zrealizowanych planów na minione wakacje. Próbowałem pocieszyć ją słowami: „To nie ostatnie wakacje”. Była to jakby skrócona wersja przeciwstawienia: „To nie ostatnie, ale jedne z wielu wakacji”. Czy wobec tego mogłem zastosować pisownię rozdzielną partykuły nie? Tym bardziej że w prawdziwej rozmowie widoczny byłby akcent odróżniający przeciwstawienie od przymiotnika nieostatnie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
nie z rzeczownikami18.04.200218.04.2002Jeden z moich znajomych, powołując się na jakiś słownik ortograficzny, twierdzi, że przeczenie nie w połączeniu z rzeczownikiem zakwalifikowanie i zaimkiem zwrotnym się pisze się osobno. Czy nie podlega to raczej zasadzie, że nie z rzeczownikami (również odczasownikowymi) piszemy łącznie? Oto kontekst: „Niezakwalifikowanie się do drugiego etapu łączy się z…”.
Bardzo proszę o rozsądzenie naszego sporu.
Z poważaniem
Anna Niemiec -
Osobiście tam nie byłem3.11.20153.11.2015Szanowni Państwo,
kiedy powiedziałem znajomemu, że znam pewne miejsce, ale nie byłem tam osobiście, zapytał, czy można być gdzieś nieosobiście. Odpowiedziałem, że nie można, ale czasem pojawiają się w wypowiedziach takie puste semantycznie słowa, które po prostu coś podkreślają. Odrzekł, że idąc tym tropem, można by właściwie cofać się do tyłu, bo do tyłu podkreśla kierunek cofania. Zacząłem się zastanawiać, czy nie ma racji, tzn. czy być gdzieś osobiście nie jest po prostu pleonazmem. -
Znajomy zapłacił za moje zakupy29.11.201929.11.2019Jeśli kupiłem rzecz w sklepie, ale potem znajomy daje mi za to pieniądze, bo nie chce, bym poniósł kosztów, to czy poprawnym jest powiedzieć znajomy zapłacił za tę rzecz? Czy znaczy to, że w pewien sposób znajomy zapłacił za mnie w sklepie, czy po prostu zapłacił w sensie, że dał mi za tę rzecz pieniądze, mimo że zostaje u mnie? Proszę o zdanie, czy może to oznaczać pośrednie zapłacenie w sklepie przez znajomego, właśnie takie znaczenie słowa zapłacił?
-
Ani tak ci nie wierzę29.04.200929.04.2009Moja znajoma konsekwentnie używa spójnika ani jak i, np. w takich konstrukcjach: ani tak ci nie wierzę (w znaczeniu 'i tak nie wierzę'), chociaż ani tak nie wiem, jak to będzie (w znaczeniu 'chociaż i tak nie wiem jak to będzie'). To tylko dwa przykłady z ostatnich dni. No i mam problem, bo na moje ucho polonisty i informatyka to jest błąd językowy (nie udało mi się odnaleźć podobnych użyć w słownikach i korpusie), ale być może jest to jakiś regionalizm, o którym, jako człek miastowy, nie mam zielonego pojęcia?
-
Jest – nie ma, nazwisko
13.03.201713.03.2017Czy istnieje jakieś wyjaśnienie tego, że po polsku przeczeniem jest jest nie ma?. Innymi słowy, skąd dwa różne czasowniki w paradygmacie (zapytał mnie o to znajomy obcokrajowiec)?
Czy nazwisko Eisendrath się odmienia?
Pozdrawiam serdecznie
Dorota
-
Dlaczego granatowy to odcień niebieskiego, a nie czerwonego?
8.11.20198.11.2019Studiując język polski, zauważyłem, iż w języku polskim kolor granatowy jest kolorem niebieskim, co było dla mnie zaskoczeniem – owoc granat przecież jest czerwony. W języku ukraińskim i rosyjskim kolor granatowy jest właśnie czerwonym i to ma sens. Zdążyłem zapytać już kilku znajomych Polaków, dlaczego tak jest, ale nikt nie był w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie.
Uprzejmie proszę o pomoc z wytłumaczeniem tej tajemnicy.
-
najpierw kobieta czy znajomy?15.06.201115.06.2011Szanowni eksperci,
proszę o pomoc w odmianie nazwisk w bierniku l. mnogiej: Jemioło, Tabin, Olbert, Rozmus, Żero, Kiełbasa, Gurgul. Jaką należy przyjąć kolejność płci na zaproszeniach, jeśli na jednym zaproszeniu zapraszam dwie niespowinowacone ze sobą osoby odmiennej płci i bliżej znam mężczyznę niż kobietę? Czy decydującym kryterium jest zawsze kryterium grzecznościowe (wtedy kobieta), czy też mogę albo wręcz powinienem wpisać najpierw mężczyznę, gdyż jego znam bliżej?
Pozdrawiam
Kamil